Strój dobrany odpowiednio do sytuacji jest kluczem kodu mody

Dorota Wróblewska, organizatorka pokazów mody mocno skrytykowała strój premier Beaty Szydło podczas wizyty premier na terenach dotkniętych nawałnicami. Wiadomo też, że moda modą, ale są sytuacje, kiedy inne rzeczy są od niej ważniejsze.

W sytuacji, gdy wizyta lub rozmowa dotyczy osób poszkodowanych w tak ogromnej katastrofie, moim zdaniem nietaktem byłoby pokazywać się w jak najlepszych kreacjach. Ubiór powinien być zawsze dobrany odpowiednio do sytuacji. To jest kluczem kodu mody.

"Wstępny bilans skutków nawałnic, które w weekend przeszły nad Polską, to 6 ofiar śmiertelnych i ponad 50 osób rannych, w tym 12 strażaków. Zniszczonych zostało 3 688 budynków - głównie mieszkalnych - a także 30 tysięcy hektarów lasów i 7 metrów sześciennych powalonych drzew. "

W tej sytuacji zbyt elegancki strój byłoby wręcz brakiem szacunku dla poszkodowanych. Pani premier występując w garniturze była ubrana poprawnie. Zwykła kurtka powodowała, że wtapiała się w tłum, jednocząc się z poszkodowanymi, a jej buty dobrane były do podłoża, na którym odbyło się spotkanie. Nie potrafię wyobrazić sobie jak pokracznie i nieadekwatnie wyglądałaby w tym miejscu w obcasach.

Sytuacją analogiczną nieadekwatności doboru stroju do sytuacji można zobrazować przykładem wykładów i prelekcji. Również w tym przypadku strój powinien być dobrany odpowiednio do grupy docelowej, do której mówca kieruje swoje słowa.

W przypadku grupy studentów elegancki garnitur zawsze będzie powodował niepotrzebny dystans. Znacznie lepiej sprawdzi się więc luźniejszy strój casualowy: jeansy i marynarka lub prosta sukienka.

Na eksmatrykulację jednak oraz eleganckie konferencje dobrze skrojona marynarka będzie znacznie lepszym wyborem niż rozciągnięty t-shirt, który nie rzadko zdarza mi się widzieć u nieco "zbyt wyluzowanych" mówców, którzy uważają, że to, co mają do powiedzenia jest ważniejsze niż to, co mają na sobie.

Nie. Tu jest to modowym faux pas i brakiem szacunku.

Dorota Wróblewska lubuje się w krytyce i mam wrażenie, że jest to element jej PR-u, którym próbuje zwrócić na siebie uwagę. Poza branżą pokazów mody nie jest osobą specjalnie rozpoznawalną. Nie jest też jako takim doradcą ubioru, na co mocno wskazują jej własne stylizacje.

Nie da się ukryć, że krytyką stroju pani premier udało się jej ruszyć wiele mediów, które rozpisują się na jej temat, publikując informacje na pierwszych stronach portali.

Źródło zdjęć: EAST NEWS

______________

O AUTORCE

Julia Daroszewska od ośmiu lat zajmuje się ogólnie pojętym marketingiem. Potrafi skutecznie wykorzystywać wszelkie dostępne na rynku narzędzia, co przekłada się na duże zasięgi i budowanie świadomości wspieranych przez nią marek.

Prowadzi firmę, której główną dziedziną jest wsparcie w zakresie szeroko pojętego Marketingu i Strategii Przedsiębiorstwa. Oferuje pomoc w budowaniu marek tworząc dla nich skuteczne plany działania na konkurencyjnych rynkach.

Julia Daroszewska prowadzi również szkolenia z tworzenia skutecznych profili/kont na LinkedIn i Facebooku - największych Mediów Społecznościowych wspierających biznes.

OFRTA | KONTAKT 

______________

           Insta