Przeglądając
profile ekspertów od LiN po raz kolejny utwierdziłam się w fakcie,
że to nie sieć, nie jej wielkość jest ważna, a zasięgi i
docieralność do osób, do których dotrzeć chcemy.
Co
nam po 16-, 20-, czy nawet 30-sto tysięcznej sieci, skoro nasza sieć
ma gdzieś to, że ma nas w swojej.
Na
ilustracji pszczoły, które skojarzyły mi się z powyższym
zagadnieniem. Pszczoły mają cel - produkcję miodu. Są w tym
doskonale zorganizowane. Można powiedzieć, że mają strategię.
Osy
też budują gniazda, produkują miód i żyją w społeczności. Ale
efekt ich prac jest żaden. Kto skorzysta z ich miodu? Zwykle dla
nich samych go nie starcza i kradną go pszczołom.
Prowadzenie
profili w Mediach Społecznościowych (MS) nie polega na "takim
o sobie postowaniu" jak u zapracowanych os. Poprawny profil nie
składa się z publikowania tego, co akurat nawinie się nam pod
rękę.
Na
poprawne, czyli SKUTECZNE prowadzenie profilu składa się:
-
zaplanowanie strategii
-
jej implementacji
-
mierzenie skuteczności (czy osiągamy cele, czy nie)
-
ewentualna korekta i znów sprawdzanie efektów.
Efekty
w przypadku MS są mierzalne poprzez osiąganie celów. W moim
przypadku celów jest kilka. Jednym z nich (uwaga, zdradzam tajemnice
Poliszynela) są leady.
Które
są, więc cel osiągam.
Bez
ponoszenia kosztów reklam.
______________
O AUTORCE
Julia Daroszewska od ośmiu lat zajmuje się ogólnie pojętym marketingiem. Potrafi skutecznie wykorzystywać wszelkie dostępne na rynku narzędzia, co przekłada się na duże zasięgi i budowanie świadomości wspieranych przez nią marek.
Prowadzi firmę, której główną dziedziną jest wsparcie w zakresie szeroko pojętego Marketingu i Strategii Przedsiębiorstwa. Oferuje pomoc w budowaniu marek tworząc dla nich skuteczne plany działania na konkurencyjnych rynkach.
Julia Daroszewska prowadzi również szkolenia z tworzenia skutecznych profili/kont na LinkedIn i Facebooku - największych Mediów Społecznościowych wspierających biznes.
:)
OdpowiedzUsuńNo niestety latem trzeba uważać na osy i pszczoły, ponieważ nasze psiaki również mogą być narażone na ich użądlenie, które może być niebezpieczne. Powinniście wejść sobie na stronę https://rozpieszczony.pl/pies-ugryziony-przez-ose-czyli-wstrzas-anafilaktyczny-u-psa/ , ponieważ znajdziecie tam informacje o tym, co się dzieje, kiedy pies zostanie użądlony. Może niestety grozić mu wstrząs anafilaktyczny.
OdpowiedzUsuńJeśli macie w planach wyjazd wakacyjny nad morze lub jezioro to warto zabrać ze sobą kamizelka ratunkowa dla psa. My zawsze jeździmy z pupilem i taka kamizelka naprawdę się przydaje. Szczczególnie na łodzi.
OdpowiedzUsuńJeśli szukacie sprawdzonego okulisty to myślę, że okulista sierakowice może wam pomóc. Terminy są szybkie a ceny przystępne. To pierwszy okulista, który naprawdę porządnie zbadał mi wzrok.
OdpowiedzUsuńSłyszeliście o czymś takim jak kamizelka ratunkowa dla psa? Ja trafiłam dzisiaj na tą kamizelkę i chcę zamówić ją dla naszego psa. W tym roku czeka nas rejs statkiem i pomyślałam, że kamizelka się przyda.
OdpowiedzUsuń