Podsumowanie kwietnia. Nie powiem nawet, że czas najwyższy, bo to będzie przegięcie. Jest już bliżej niż dalej do czerwca.
I jakoś nie czuję, żeby to był jakoś wybitny miesiąc. Aczkolwiek podsumowanie pokazuje, że nie próżnowałam.
W ciągu całego kwietnia:
- odwiedziłam 7 miast, w tym Warszawę i Poznań pół formalnie, pół
prywatnie.
Pozostałe to standardowo Wrocław, Jelenia Góra, Dzierżoniów, Ząbkowice Śląskie
i Piława Górna.
Wniosek?
Warszawa i Poznań wcale nie są tak daleko od Wrocławia, żeby nie można było
zaplanować jednodniowej wycieczki celem spotkania się ze znajomymi! I to
odkrycie cieszy mnie niezmiernie! :)
A tak w pełni biznesowo:
- wzięłam udział w Jarmarku Wielkanocnym robiąc test moim chlebkom :)
Autorska gorąca czekolada jak zwykle zrobiła furorę 🥳
Poza tym do perfekcji dopracowałam "polskie guacamole", które niebawem będę
serwować szerszej rzeszy podniebień
- zrobiłam nowe zdjęcie profilowe... Teraz tylko muszę je dodać 🤭 ale bez
aktualnej nakładki "ZUS - wybór, nie nakaz" tego nie zrobię
- przeprowadziłam live'a, który absolutnie nie wyszedł z powodów i
technicznych i... Z powodu braku doświadczenia. Zorientowałam się, że
szkolenie musi być na żywo, prelekcje i tylko prelekcje - mogą być online. Ale
przy okazji udało mi się stworzyć kilka ciekawych stylizacji 💃🏻
- wzięłam udział w Akademii Gastro - fantastycznym cyklu szkoleń
zorganizowanym przez miasto Wrocław
- zorganizowałam DWIE kwietniowe wymiany ubrań z cyklu
SWAP Wrocław, bo nie
ogarnęłam, że jedna już była 🙊
- poszerzyłam ofertę
iNdependy o kilka
kolejnych, cudownych kreacji 😊💃🏻
- wystąpiłam na scenie wydarzenia Startup Wrocław jako "pitchowiec" i wzięłam
udział w śniadaniu biznesowym
Prywatnie natomiast...
- śniadaniem Wielkanocnym w
Kościele Kierunek
celebrowałam pokonanie śmierci przed Jezusa 💪
- miałam piknik w lesie, podczas którego powstał gruby punkt w kwestii
tworzenia nowej marki
- wypiłam kompot z wiśni z własnej (z ROD) działki! 🥰
- zjadłam prawdziwego "stejka" 😋
- w omleciku celebrowałam pierwsze zbiory pieczarek z... Własnej piwnicy 🤭
Poza tym:
- przeczytałam TYLKO 1 książkę! Ale kilka innych zaczęłam. Ta przeczytana to
"Emocjonalne wampiry w pracy".
- nagrałam i opublikowałam 8 video. Możecie je obejrzeć na moim TikToku
- przeprosiłam się z
YouTubem i tam również wrzucam video.
Miesiąc zakończyłam w Apartamencie z Białym Misiem w Jeleniej Górze, gdzie
deserkiem Niespodzianką z Bristolki celebrowałam urodziny mojego bestie
🍧🥳
____________________
O AUTORCE
Julia Daroszewska od ośmiu lat zajmuje się ogólnie pojętym marketingiem. Potrafi skutecznie wykorzystywać wszelkie dostępne na rynku narzędzia, co przekłada się na duże zasięgi i budowanie świadomości wspieranych przez nią marek.Prowadzi firmę, której główną dziedziną jest wsparcie w zakresie szeroko pojętego Marketingu i Strategii Przedsiębiorstwa. Oferuje pomoc w budowaniu marek tworząc dla nich skuteczne plany działania na konkurencyjnych rynkach.
Julia Daroszewska prowadzi również szkolenia z tworzenia skutecznych profili/kont na LinkedIn i Facebooku - największych Mediów Społecznościowych wspierających biznes.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz